Masz pytania? Skontaktuj się z nami!

+48 692 698 386

pawel@eurosport-fitness.pl

Sprzęt w najlepszej formie – jak dbać o maszyny w siłowni?

Jeśli wydajesz na sprzęt do siłowni własne, ciężko zarobione pieniądze (zwykle niemałe), to na pewno chcesz, aby służył on jak najdłużej. Żeby tak się stało, nie obejdzie się bez regularnej konserwacji. Jak często trzeba ją robić, co możesz wykonać samodzielnie, a co lepiej powierzyć sprawdzonym serwisantom? Oto kilka kluczowych wskazówek, jak należy zadbać o wyposażenie profesjonalnej siłowni.

dziewczyna w siłownifoto: artursafronovvvv, Freepik

Jak często trzeba serwisować sprzęt cardio i maszyny siłowe?

Na początek zła wiadomość: kiedy w maszynie zaczyna coś zgrzytać, na konserwację jest za późno, w grę wchodzi tylko naprawa. A skoro naprawa, to i koszty, bo musisz zapłacić za części i pracę serwisanta, a maszyna nie pracuje, więc i nie zarabia.

Jak zapobiec takiej sytuacji? Konserwować!

Konserwacja sprzętu cardio

Jeśli chodzi o sprzęt cardio, to najlepiej robić przegląd raz na pół roku, maksymalnie raz na rok. Nie mówimy tu jednak o smarowaniu pasów i blatów w bieżniach – to trzeba robić dużo częściej, mniej więcej raz na 3-4 tygodnie.

Smarowanie wyraźnie przedłuża żywotność sprzętu. Wprawdzie niektóre firmy uważają, że w ogóle nie trzeba tego robić, ale z naszego doświadczenia wynika, że takie postępowanie kończy się fatalnie – i dla samej bieżni, i dla portfela właściciela. Widzieliśmy nowe, warte kilkadziesiąt tysięcy bieżnie, które nie były smarowane: powierzchnia blatu i pasa była całkowicie wytarta. Brak smarowania skutkuje nie tylko koniecznością wymiany blatu czy pasa - mogą pojawić się także problemy z silnikiem lub płytą zasilającą.

Jak często smarować nowe bieżnie treningowe?

Mogłoby się wydawać, że konserwację nowych bieżni możemy rozpocząć po dłuższym okresie użytkowania. Nic bardziej mylnego – właśnie nowe (albo regenerowane, bo one również mają nowe pasy i blaty) trzeba na początku smarować częściej. Dlaczego? Bo mówiąc potocznie - muszą się „nasączyć” smarem. Jeśli więc zależy ci na tym, żeby bieżnia czy inny sprzęt cardio pracował długo, bez smarowania ani rusz. Jeżeli stać cię na to, żeby wymieniać go co 2-3 lata, możesz go nie robić – ale czy naprawdę warto…?

Sprzęt cardio w siłowni – nie tylko smarowanie

Ogólny przegląd sprzętu cardio w siłowni trzeba zrobić raz na 1-2 lata. Serwisant powinien zajrzeć do wszystkich maszyn i sprawdzić, czy nie wyrobiły się w nich powierzchnie ścierne. Dzięki temu możesz zaoszczędzić naprawdę niemałe kwoty!

Częstą przyczyną awarii sprzętu cardio jest zwykły kurz i brud, który wżera się w strukturę. Trening staje się wówczas bardzo mało komfortowy, maszyna pracuje nierówno, „skokowo”. Skutki? Mamy dużo większe tarcie, silnik musi więc pracować z dużo większą mocą, szybciej się zużywa, a elementy elektroniczne częściej ulegają awariom.

Konsole w sprzęcie cardio – jak czyścić?

Jeśli chodzi o konsole w maszynach cardio, zalecamy wstrzemięźliwość. Zauważyliśmy np. że w czasie pandemii, kiedy w siłowniach stosowano duże ilości opartych na alkoholach środków dezynfekujących, niektóre klawiatury zaczęły się wręcz rozpuszczać. A zmatowiałe szybki stały się w zasadzie standardem. Oczywiście, o czystość trzeba dbać, ale używajmy do czyszczenia takich urządzeń łagodnych środków. Jeśli chodzi o samą elektronikę to raz na dwa lata można otworzyć konsolę i oczyścić ją z kurzu. Resztę prac powierzmy elektronikom.

dziewczyna na treningu siłowym

Jak konserwować maszyny siłowe (stosowe)?

Czy trzeba smarować maszyny stosowe? Na pewno wymagają tego sztyce, na których pracuje stos i trzeba to robić mniej więcej raz na 3 miesiące. Nie chodzi tu tylko o komfort ćwiczeń - tuleje pracujące na niesmarowanej sztycy będą się zużywać dużo szybciej, bo nie przesuwają się płynnie i pionowo, ale lekkimi zakosami. Smarujemy również prowadnice i łożyska w suwnicach oraz innych maszynach tego typu.

Jeśli maszyna wyposażona jest w łożyska liniowe, smarowanie również jest konieczne i też wykonujemy je mniej więcej raz na 3 miesiące. W tym przypadku nie można jednak smarować byle czym. Zdecydowanie nie polecamy ciężkich, gęstych smarów – najlepszy do takich celów jest olejek silikonowy, bo ma dość rzadką konsystencję i nawet jeśli nalejemy go za dużo, nic złego się nie stanie.

Konserwacja sprzętu w siłowni - co możemy zrobić sami, a do czego potrzebny jest serwis?

Dobra wiadomość jest taka, że wiele prac konserwacyjnych możemy wykonać samodzielnie i nie trzeba do tego specjalistycznej wiedzy. Na pewno należy do nich smarowanie, bo przecież nikt nie będzie co miesiąc ściągał do siłowni serwisanta.

Nasi ludzie zawsze przy dostawie urządzeń pokazują, jak należy smarować maszyny, jakich środków używać i jakich błędów nie popełniać. Najczęstszym jest nadgorliwość – spotykamy się w naszej pracy z urządzeniami wręcz „chlapiącymi” olejem. To zamiast pomóc - może poważnie zaszkodzić, bo olej zachlapuje np. pasek napędowy, wszystko się ślizga i na takiej maszynie w zasadzie nie można zrobić normalnego treningu.

Co jeszcze możemy, a nawet powinniśmy robić sami? Zwykłe czyszczenie z brudu i kurzu. To nie tylko kwestia estetyczna, ale sposób na przedłużenie żywotności sprzętu. Dlaczego? Bo kurz, który zbiera się na podłodze pod bieżnią jest przez nią zasysany do środka i zaczynają się problemy z wentylatorami czy płytami. Koszt wymiany takiego elementu to 3-4 tysiące złotych - jeśli skorzystamy z części używanych, albo nawet dwa razy tyle w przypadku nowych. Do czyszczenia maszyn z kurzu i brudu nie potrzebujemy specjalistycznych środków - wystarczy sucha albo zwilżona delikatnym płynem szmatka.

Jeśli chodzi o maszyny siłowe, to zakres samodzielnej konserwacji ogranicza się do smarowania.

Profesjonalny serwis do komercyjnych siłowni

Jeśli szukasz sprawdzonych serwisantów, polecamy nasze usługi. Wykonujemy serwis maszyn kupionych u nas, ale także w innych miejscach. Warunek jest jeden: muszą to być maszyny komercyjne, nie domowe.

Czytaj też:

Sprzęt do siłowni - odnowiony czy regenerowany? Jaką opcję wybrać?